Witam w moich skromnych progach,
Dzisiaj notka fashion, ale nie byle jaka.. Usłyszałaś kiedyś od kogoś z rodziny, przyjaciół, znajomego czy zupełnie obcego człowieka, że masz babciny sweterek? Jeśli nie, to gwarantuje, że niektórzy pewnie tak sobie pomyśleli, lecz zachowali to dla siebie. Moi znajomi są bardziej bezpośredni. Zgadnij, ile razy usłyszałam, że mam babcine sweterki? Mogłabym naliczyć już z setkę osób. Zgadnij, ile razy się tym przejęłam? Zero. Dlaczego o tym piszę? Ponieważ, NOSZĘ SWETERKI PO BABCI. Uwielbiam je! Są fenomenalne, ciepłe i świetnie wyglądają z różnymi dodatkami. Pamiętam jak kiedyś koleżanka powiedziała do mnie: Fajny sweterek, moja babcia ma podobny. Tak się złożyło, że sweter, który miałam na sobie należał do mojej ukochanej babci. Uwielbiam podbierać jej te perełki. Oficjalnie piszę: w sezonie jesień/zima królują babcine sweterki!
Zdjęcia, które wam pokażę, na moje nieszczęście, są robione już zepsutym aparatem i całkowitym spontanem.
ps. Zdjęcia są bez obróbki - tyko środkowe wymagało lekkiego rozmycia.
Uwielbiam swetry :)
OdpowiedzUsuńŚwietny outfit, cudownie Ci w tym sweterku :)
OdpowiedzUsuńJejku, ale świetny sweterek <3 Wyglądasz w nim genialnie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam babcine sweterki, są mega! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Haha, też podbieram babci sweterki! :) Jednak babcie mają najlepszy gust
OdpowiedzUsuńBabcine sweterki rządzą! Nie przejmuje sie tym co mówią i myślą inni..mi ma być ciepło
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek ♥
OdpowiedzUsuńMoże koleżanka nie miała nic złego na myśli, tylko po porostu tak powiedziała, bo jej się tak skojarzyło ;) Sweterek jest w końcu bardzo łady, w klasycznym kolorze i wygląda na cieplutki :)
Mój blog - HELLO-WONDERFUL
instagram
Przepiekny i do tego z historia !
OdpowiedzUsuńJa kocham babcine sweterki!
OdpowiedzUsuńSą ciepłe, wygodne oraz w dodatku można masę ciekawych rzeczy do nich dobrać! :)
Pozdrawiam
FotoHart
Takie babcine sweterki są cudowne! ♥
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
No ale jak można przeżyć zimę i jesień bez sweterków?! No jak?! Nie wyobrażam sobie tego. Moje prawie wszystkie sweterki pochodzą z lumpeksów i są rewelacyjne i niepowtarzalne. Jeden natomiast dostałam od mojego pradziadka - 98 lat. Jest cudownym człowiekiem, bardzo inspirującym i inteligentnym. Ten właśnie sweter ma niepowtarzalny charakter i ogromną wartość sentymentalną. Komentarza: wyglądasz jak babcia/dziadek jeszcze nie usłyszałam, ale za to mój kuzyn czepia się mnie gdy założę koronkę. Koronkowe bluzeczki lub spódniczki z wszytą koronką. Mówi w tedy, że ubrałam się we firankę. :-D Tak to już jest.. :-D Pozdrawiam i obserwuję.
OdpowiedzUsuń