Siedzę dzisiaj w za dużym swetrze, w za dużych spodniach w za dużym pokoju i przeglądam swoje zdjęcia. Wpadłam na te czarno białe, które zawsze kojarzyły mi się ze smutkiem. Pokazałam babci i mówię, że one są takie piękne, ale bez kolorów. A moje życie jest przecież pełne kolorów! Moja babcia natomiast uwielbia zdjęcia czarno białe i zawsze je najbardziej pochwala. We współpracy z cudowną Ewą Stetner z EVER grafika & fotografia byłyśmy na jesiennej sesji, którą mogliście podziwiać w notce Mrs Autumn. Te, które wam dzisiaj pokażę, również pochodzą z tej sesji, lecz są czarno białe. Im dłużej je oglądałam, tym bardziej skradały moje serce, swoim kolorem. Przyniosły mi wiele refleksji, którymi podzielę się z wami, w dzisiejszym poście.
Jeżdżąc na moje sesje, mam tendencje do obserwowania ludzi. Wybaczcie, nie jestem stalkerem, zawsze robię to dyskretnie. Szukam inspiracji w ludziach. Jedni robią to obserwując piękne social media, o które dbają ich właściciele, a inni właśnie w taki sam sposób jak ja, obserwują, słuchają i zapamiętują. Nie uwierzycie, ale kiedyś byłam naprawdę skrytą dziewczyną. Raczej nie dogadywałam się z moimi rówieśnikami, a wolałam spędzać czas z moją babcią lub w gronie starszych osób. W sumie, do tej pory mi tak zostało. Słucham uważnie każdego z kim rozmawiam i łapie się na tym, że czasami brakuje mi słów. Tyle ludzi i każdy ma inną historię. Niesamowite w tym uczestniczyć. Moja prośba na koniec: Słuchajcie co mówią ludzie. To otwiera nam oczy na wiele ważnych spraw.
SOCIAL MEDIA
Bardzo ładna sesja z klimatem i widać na tych zdjęciach emocje ;) Bardzo ładna bluzeczka ;)
OdpowiedzUsuńSesja bardzo klimatyczna, trochę melancholijna. Ostatnie zdjęcie jest perfekcyjne. Trochę smutne, trochę zamyślone, ale też bardzo naturalne. Ma w sobie to coś. Co do czarno-białych zdjęć, osobiście chciałabym kiedyś spróbować ze stary aparatem na klisze, gdzie o zdjęciu decyduje moment, gdzie w ciemni samemu się je wywołuje. Trochę magia, ale zawsze miałam słabość do aparatów na kliszę i maszyn do pisania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ale przpeiękne djęcia :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Piękne zdjęcia, widać na nich emocje jednakże brakuje mi uśmiechu.
OdpowiedzUsuńTo my chyba podobnie jak Twoja babcia jesteśmy zwolennikami czarno białych portretów. Klasa przemawia sama w sobie. Takie ujęcia pobudzają widza do wyobraźni. Sprawiają, że nawet proste zdjęcie ubrane jest w elegancje.
OdpowiedzUsuńw czarno- białych zdjęciach jest jakaś magia. Cudownie wyszły :)
OdpowiedzUsuńTradycyjne kolory = ponadczasowa elegancja. Świetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńCudowna artystyczna sesja!
OdpowiedzUsuńSama też zawsze lepiej dogadywalam się ze starszymi ode mnie, także wiem o czym mówisz :) co do zdjęć takie czarno-białe mają wyjątkowy klimat i bardzo mi się podobaja :)
OdpowiedzUsuńJa często uświadamiam sobie, że każdy człowiek w swoim życiu czegoś doświadczył, coś przeżył, dlatego każdy z nas posiada jakaś niepowtarzalną historię. Uwielbiam czarno-białe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sesja :)
OdpowiedzUsuńCzarno-białe zdjęcia mają w sobie magię... taką niesamowitą moc :)
Pozdrawiam!
Ja tez zdecydowanie bardziej wolę siebie na czarno-białych zdjęciach :) Piękna sesja.
OdpowiedzUsuńSuper - czarno białe zdjęcia najlepiej oddają emocje a szarości barwy. Je jeszcze kocham sepię na fotach taka odrobina melancholii. Tekst też super.
OdpowiedzUsuńInteresujące fotografie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń