Kolor, który widzicie na zdjęciu poniżej to numer 030 Aventurine, zamówiony na beautystuff za 28,99/1,5g. Piękny, miedziano złoty kolor, który zastosujecie do wieczorowego makijażu bądź na pomadkę. Firma Klepach.PRO ma swój klej, aczkolwiek ja jestem wiernie oddana NYX glitter primer. No i teraz najważniejsze, jak nakładam pigment? Jedyne co mi potrzebne to: sypki pigment/brokat, glitter primer, płaski i zbity pędzelek. Klej nakładam pędzelkiem na powiekę w miejsce, na które chcę nałożyć nasz super błysk. Później biorę mój płaski pędzel i nabieram na niego pigment, a na koniec przyklejam go w miejsce na które dałam klej. (jeśli chcesz uniknąć osypania się to najpierw zrób makijaż oka, a później twarzy lub nakładaj go palcem).
Drugi kolor to numerek 047 Pink Diamond, w pięknym diamentowym kolorku mieniącym się na różowo. Myślę, że ten pigment jest uniwersalny. Wykończycie nim super dzienniaka, ale również sprawdzi się świetnie do makijaży ślubnych, na usta jak i na kości policzkowe. Z oba pigmentami pracowało mi się rewelacyjnie. Są zapakowane w malutkie ale bardzo praktyczne pojemniczki, więc wydobycie ich jest banalnie proste.
Malujecie się pigmentami/brokatami? Z jakiej firmy macie?
Czytałam od początku z zaciekawieniem na co można wykorzystać te piękne pigmenty, bo ja niestety nie używam. Chętnie zobaczyłabym makijaż wykonany z użyciem tych świecidełek.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie nakładałam na powiekę, ale może czas spróbować :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
W swoim makijażu raczej nie używam brokatów, chyba że na imprezę :D
OdpowiedzUsuń